wtorek, 28 lutego 2023

SAMOOKALECZENIA I AUTOAGRESJA U DZIECI

Autoagresja i samookaleczanie mogą mieć różne formy. Pierwszym skojarzeniem są rany na ciele, ale mogą to być też stale rozdrapywane skaleczenia, wyrwane włosy, brwi, obgryzione aż po opuszki paznokcie, oparzenia nieznanego pochodzenia, połknięte ostre (niebezpieczne) przedmioty, siniaki na głowie lub rękach, powstałe w wyniku uderzania w twarde powierzchnie…Autoagresja może także przybrać postać samooskarżania lub prowokowania przemocy wobec siebie. Ciśnie się na usta pytanie: dlaczego dzieci to sobie robią?


fot: psychoterapia.plus

PRZYCZYNY AUTOAGRESJI

Konkretnej przyczyny autoagresji dzieci i młodzieży nie znamy. Wiadomo, że pojawia się w sytuacji, gdy dziecko lub nastolatek przeżywa intensywne emocje, które odbiera jako trudne, wręcz nie do zniesienia. Samookaleczanie często towarzyszy depresji i postępującemu procesowi podjęcia próby samobójczej. Bywa związane ze stosowaniem substancji psychoaktywnych, takich jak alkohol, narkotyki, leki. Autoagresja może być także skutkiem urazu z dzieciństwa, zaburzeń rozwojowych (spektrum autyzmu), chorób psychicznych (depresji, schizofrenii), urazów lub chorób mózgu.

Celem autoagresji nie jest ani fizyczny ból, ani tym bardziej szpecące blizny, które mogą pozostać nawet na całe życie. Młodzi ludzie podejmują te działania pomimo skutków ubocznych, bo przynoszą ulgę w psychicznym cierpieniu. Osiągają ją dzięki działaniu endorfin we krwi, które pojawiają się w trakcie aktu autoagresji. Te hormony niwelują ból, który pojawia się dużo później, a przede wszystkim niosą przyjemność, znoszą napięcie, poprawiają samopoczucie. W tym też tkwi niebezpieczeństwo uzależnienia się od autoagresji: to sprawdzony sposób na osiągnięcie ulgi i poprawę nastroju, co powoduje, że osoby takie przestają szukać innych sposobów radzenia sobie ze stresem. W ten sposób rozwija się nałóg.


fot: polki.pl

SYMPTOMY AUTOAGRESJI

Autoagresja związana jest z silnymi przeżyciami, więc pierwszym sygnałem, który powinien obudzić czujność opiekunów, jest zmiana nastroju dziecka/nastolatka: utrzymujący się obniżony nastrój, apatia (lub nadaktywność, niemożność zapanowania nad reakcjami emocjonalnymi), bóle brzucha, głowy, u młodszych dzieci biegunki i moczenie nocne, zaburzenia snu (bezsenność albo nadmierna senność), nadmierny apetyt lub jego brak.

Samookaleczanie można rozpoznać po bliznach i ranach na rękach (nadgarstkach, ale częściej ramionach), nogach (nad kostkami, na udach, pośladkach). Ostrzeżeniem może być także zmiana ubioru: długie (często naciągane) rękawy i długie nogawki spodni czy legginsów bez względu na okoliczności (wf, słoneczny ciepły dzień, różne sytuacje domowe, w których wystarczyłby lekki strój). Ponieważ dzieci/nastolatki starają się najczęściej ukryć ślady po okaleczeniach, odmawiają zdecydowanie wizyt u lekarza czy innych miejsc (np. basen), gdzie musiałyby odsłonić ciało.

fot: przewodnik.katolicki.pl

SKUTKI AUTOAGRESJI

  1. Co „zyskuje” dziecko/nastolatek, który się okalecza.

    • Autoagresja jest zawsze odzwierciedleniem psychicznego bólu – nazwaniem go, wskazaniem, że dziecko/nastolatek przeżywa coś, co powoduje cierpienie, z czymś sobie nie radzi i potrzebuje pomocy.

    • Jest próbą odzyskania kontroli nad swoim życiem – skoro nie da się panować nad wszystkim, to można przynajmniej nad swoim ciałem.

    • Jest okazją do zaopiekowania się sobą – także wołaniem o opiekę.

    • Bywa uzewnętrznieniem traumy lub poczucia winy związanego z doświadczoną przemocą – o takich przeżyciach bardzo trudno mówić, świadomość bycia ofiarą przemocy (każdej!) jest nie do zniesienia.

    • Może być strategią radzenia sobie ze stresem u osób, które skupiają się na emocjach zamiast na zadaniach.

  2. Niebezpieczeństwa („straty”) związane z autoagresją:

    • Trwałe ślady po samookaleczeniach, blizny, szramy, zniekształcenia (np. dłoni, po wielokrotnych uszkodzeniach), które mogą oszpecać.

    • Ryzyko zakażenia – trudno oczekiwać, że dziecko/nastolatek w tak silnym napięciu, które towarzyszy autoagresji, zadba o sterylność narzędzi, wykorzystywanych do takiego działania.

    • Uzależnienie – utrwalenie destrukcyjnej strategii radzenia sobie z trudnościami przez szukanie szybkiej i czasowej ulgi; rezygnacja z działań długofalowej pomocy dla siebie.

    • Wzrost ryzyka podjęcia próby samobójczej.
JAK NIE REAGOWAĆ NA AUTOAGRESJĘ?

  1. NIE lekceważ
    Autoagresja jest sygnałem, że z dzieckiem/nastolatkiem dzieje się coś groźnego. Ignorowanie takich zachowań powoduje eskalację zagrożenia: uzależnienia czy podjęcia próby samobójczej. Nie mów, że autoagresja jest wyrazem słabości, bo w rzeczywistości jest desperacką próbą odzyskania kontroli nad życiem. Zawsze, także wtedy, gdy jest skrzętnie ukrywana, jest głośnym (choć bez słów) krzykiem o pomoc!

  2. NIE obwiniaj
    Ani dziecka, ani siebie! To zbuduje mur, który przeszkadza w podjęciu działań wspierających dziecko/nastolatka.

  3. NIE wprowadzaj rygorystycznej kontroli i kar
    Pamiętaj, że młody człowiek potrzebuje autonomii i poczucia, że panuje nad swoim życiem. Kontrolując, dajesz jasny sygnał, że nie wierzysz w jego możliwości. Poza tym, nie możesz pilnować dziecka cały czas, a im więcej rygorów, tym większe cierpienie i presja, aby osiągnąć ulgę. Im bardziej Ty będziesz pilnować, tym skuteczniej dziecko/nastolatek będzie ukrywał okaleczenia.

  4. NIE ukrywaj
    Ukrywanie, że Twoje dziecko ma kłopoty psychiczne i emocjonalne, może spowodować dodatkowe napięcia wokół niego. Zdarza się, że choruje ciało – wtedy nie myślimy o tym, by zatajać to przed bliskimi czy nauczycielami. Choruje także psychika – dlaczego wtedy chcemy to ukryć? Im więcej świadomych problemów dziecka/nastolatka dorosłych wokół niej/niego, tym większa gwarancja wczesnego zauważenia niebezpieczeństwa i skutecznej pomocy.
fot: gov.pl

JAK WSPIERAĆ OKALECZAJĄCE SIĘ DZIECI

  1. Bądź obecnym w życiu dziecka, akceptuj i kochaj, mów o swojej bezwarunkowej miłości.

  2. Zachowuj spokój, nawet jeśli widzisz świeże ślady samookaleczenia. Zapytaj o środki medyczne, pomóż opatrzyć rany.

  3. Rozmawiaj z dzieckiem/nastolatkiem o autoagresji, o skutkach, niebezpieczeństwach z nią związanych; pytaj, czy chce profesjonalnej pomocy; zapewniaj, że będziesz ją/go w decyzjach wspierać.

  4. Wskazuj sposoby radzenia sobie z presją, emocjami, stresem.

  5. Wspieraj w procesie budowania innych strategii radzenia sobie z presją i stresem. To wymaga czasu. Wykaż się cierpliwością!

  6. Szukaj profesjonalnej pomocy dla dziecka, ale także dla siebie. Nie musisz czuć bezradności.
Publikacja powstała w oparciu o artykuł Marty Turowskiej https://portal.librus.pl/rodzina/artykuly/samookaleczanie-u-dzieci