poniedziałek, 23 października 2023

Dlaczego dzieci dziś nie mówią "dzień dobry" sąsiadom?

Współczesne tendencje wychowawcze sprawiają, że obecnie dzieci zachowują się nieco inaczej, niż "kiedyś", czyli wtedy, gdy my byliśmy dziećmi. Kłanianie się starszym osobom, czy mówienie zwykłego "dzień dobry" sąsiadom czy sprzedawcy w sklepie to zwyczaje, które powoli zanikają, a młodzi ludzie coraz rzadziej je praktykują. Dobre maniery i osobista kultura nie zawsze wynikają jednak z nieuprzejmego charakteru dziecka lub nie wyniesienia z domu odpowiednich wartości. Dlaczego więc współczesne dzieci nie mówią dziś "dzień dobry" sąsiadom?

                                 fot. kobietamawplyw.pl

KULTURA OSOBISTA A PRZYKŁAD RODZICÓW.

Dla rosnących dzieci, zwłaszcza w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, rodzice są największym autorytetem. Poprzez modelowanie czyli obserwację i naśladowanie przez dzieci zachowań dorosłych wychwytują nasze gesty, wypowiadane słowa przenosząc je na siebie. Dorośli, którzy sporadycznie witają się z sąsiadami czy nie pozdrawiają sprzedawczyni, wchodząc do sklepu raczej nie mogą liczyć na to, że ich potomkowie nagle zaczną zachowywać się bardziej kulturalnie. Większość manier maluchy wynoszą z domu. Nieprzykładanie uwagi do tego typu wartości w pierwszych latach życia pociechy spowoduje, że nie nabierze ona prostych nawyków kulturalnych, które dla innych dzieci stały się już normą. Rodzice nie tylko powinni więc wpajać maluchowi najważniejsze reguły dobrego wychowania, ale również upominać, jeśli dziecko nie ustąpi miejsca starszej osobie czy nie powie "dzień dobry" sąsiadce.

                                                      fot. autyzmwszkole.pl

DYSTANS SPOŁECZNY KONSEKWENCJĄ WSPÓŁCZESNEGO ŚWIATA.

Na wsiach i w małych miasteczkach o wiele częściej można spotkać się z życzliwością oraz wzajemnym zainteresowaniem. Nic więc dziwnego, że w takich miejscach osoby żyjące obok siebie nawiązują głębsze relacje i chętniej rozpoczynają rozmowę. W większych miastach, szczególnie w aglomeracjach i na zamkniętych osiedlach szybkie tempo życia czy codziennie obowiązki sprawiają, że spora grupa ludzi nie dostrzega nawet, kto mieszka po sąsiedzku. Stajemy się sobie całkowicie obcy, co zauważają również nasze dzieci. Pociechom, zwłaszcza tym w młodszym wieku, trudno jest odróżnić potencjalne niebezpieczeństwo od miłego sąsiada z klatki obok. Dla pełnych nieufności maluchów przywitanie się z niepoznaną bliżej osobom staje się czymś trudnym do przeskoczenia. Musi minąć więc nieco czasu, zanim przełamią swój wewnętrzny opór. Warto jednak pokazać dziecku, że zachowanie ostrożności nie musi od razu równać się z zamknięciem na kulturę i prostą komunikację.

NIEŚMIAŁOŚĆ I ZABURZENIA LĘKOWE.

Niektóre dzieci nie mówią "dzień dobry" sąsiadce ze względu na nieśmiałość lub zaburzenia lękowe. Takie maluchy w sytuacji, kiedy mają się odezwać do obcej osoby czują paraliżujący strach, z którym nie potrafią sobie poradzić. Dla własnego poczucia bezpieczeństwa i spokoju wolą więc całkowicie milczeć, co przez społeczeństwo może zostać odebrane jako brak dobrych manier. Nieodzywanie się wywołane  nieśmiałością powinno jednak minąć po ty, jak dziecko oswoi się z obecnością sąsiadów w otoczeniu i zacznie ich rozpoznawać. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku pociech borykających się z jakimś zaburzeniem lękowym, np. mutyzmem wybiórczym. Takie dzieci odczuwają bowiem tak ogromny lęk przed mówieniem, że nawet pomimo tego, że chcą się odezwać, to nie dają rady nic powiedzieć. Różnica pomiędzy nieśmiałością, a mutyzmem czy inną fobią polega na tym, że zlęknione maluchy po kilku miesiącach adaptacji w danym środowisku nadal nie są w stanie rozmawiać z obcymi ludźmi. Wtedy konieczna okaże się konsultacja ze specjalistą, który wdroży właściwą terapię. 

PODSUMOWANIE

Nie da się jednoznacznie stwierdzić, dlaczego dzieci nie chcą już mówić "dzień dobry" sąsiadom. Może to być zarówno kwestia nieodpowiedniego wychowania czy braku znajomości podstawowych manier, jak i dystansu społecznego, zamknięcia na świat czy nieśmiałości, a nawet zaburzenia na tle lękowym. Warto więc rozmawiać z dzieckiem na temat najważniejszych zasad savoir-vivre, jednocześnie samemu świecąc przykładem, który pociecha z czasem zacznie naśladować.

Czytaj więcej: https://www.sosrodzice.pl/dlaczego-dzieci-dzis-nie-mowia-dzien-dobry-sasiadom/?fbclid=IwAR18QhwlR01XGCsOklx2_4PHqmeL2CAN6LfF_Liix9sLN9IwFKaE7HxwFDM